W piękne niedzielne przedpołudnie (29. czerwca) grupa około 70 osób wyruszyła z pod pomnika Tadeusza Kościuszki na rodzinną wycieczkę rowerową "Szlakiem Zabytków Gminy Proszowice". Jechali dorośli, dzieci, (tata wiózł malucha na siodełku, inna mama w rikszy dwójkę maluchów), młodzież - jednym słowem każdy.
Przy Białym Krzyżu zgłębiliśmy wiadomości o naszym mieście: teraz i w czasie wojennym (był też ułan na koniu - prawdziwym!). Do dworu wJakubowicach też zajechaliśmy - dowiedzieliśmy się o jego mieszkańcach w tym miejscu.
Pławowice - następny zabytek na naszej drodze, niestety niedostępny. Za to w Kościelcu kościół św. Wojciecha Biskupa Męczennika - stał otworem. Opowieści pasjonata i miłośnika historii tego miejsca zachwyciły prawie wszystkich.
Młyn w Szreniawie - kto teraz jeździ do młyna? To rzadkość, a my byliśmy, zwiedziliśmy go, słuchając opowiadań pani, która nim zarządza.
Piknik rodzinny przy "Proszowiance" też się udał. Tam też była "meta" wycieczki. Komenda Powiatowa Policji w Proszowicach "przepytywała" młodzież i dzieci na temat bezpieczeństwa w wakacje. Były również nagrody.
Do zobaczenia "na rowerach" w ostatnią niedzielę wakacji!
PTTR
