Rozpoczynają się prace związane z nową aranżacją skweru przy ul. Reja w Proszowicach (skwer przy poczcie).
Ten fragment zieleni przestał być wizytówką naszego miasta. Założenie pierwotnie składające się z otaczającego zieleniec żywopłotu z ligustra, z centralnie wyeksponowaną wierzbą „Płaczącą” oraz kilkoma akcentami ze świerka kłującego odczuły „brzemię czasu”, zatraciły walory estetyczne. Żywopłot z ubytkami, wrośniętymi gatunkami obcymi, nie ma możliwości wykonania cięć pielęgnacyjnych przywracających pożądany efekt. Wierzba odmiana „Płacząca” to drzewo kruche, o koronie z widocznymi nekrozami, próchnicą w rozwidleniach konarów, z rozłamaniem obejmującym dużą część korony, stwarza zagrożenie dla bezpieczeństwa. Świerki kłujące o zdeformowanych koronach, z nasilonymi objawami zasychania igieł, z koronami w szczytowej części, wysokie, słabo zamocowane w podłożu nie są ozdobą ale zagrożeniem.
Nowa aranżacja wymaga usunięcia drzew i żywopłotu. Będzie to otwarty zieleniec z trawnikiem. Po przekątnej oraz w dwóch narożnikach wydzielona zostanie część wyłożona agrowłókniną i kamieniem ozdobnym z nasadzeniami. Nowe nasadzenia to tulipanowiec (liriodendron - nazwa brzmi intrygująco i egzotycznie ale to urodziwe drzewo świetnie nadaje się do polskich warunków) który posadzony będzie w centralnej części, zastępując wierzbę. Tulipanowiec to bardzo atrakcyjne drzewo – z kwiatami przypominającymi tulipany (ale dopiero po kilku latach), z pięknym pokrojem, z ładną zielenią liści w lecie i z urzekającą żółcią jesienią. Uzupełnieniem będą 2 świerki kłujące, 4 kolumnowe buki, 18 hortensji bukietowych, jałowce płożące oraz szpaler z cisów od strony ul. 3 Maja.